grudnia 25, 2017
grudnia 21, 2017
grudnia 19, 2017
grudnia 10, 2017

Popłynęłam ~9~

Hejo!
Naprawdę myśleliście że to koniec zakupów? :) Haha! Dziś jeszcze opóźniona przesyłka z Glamshop, gdzie załapałam się na spore zniżki :) Zamówienie jak zwykle złożone z moimi przyjaciółkami. Od pędzli przez cieni i pigmenty kończąc na sztucznych rzęsach - tak się postanowiłam rozpieścić na Black Friday!
Naprawdę myśleliście że to koniec zakupów? :) Haha! Dziś jeszcze opóźniona przesyłka z Glamshop, gdzie załapałam się na spore zniżki :) Zamówienie jak zwykle złożone z moimi przyjaciółkami. Od pędzli przez cieni i pigmenty kończąc na sztucznych rzęsach - tak się postanowiłam rozpieścić na Black Friday!
grudnia 03, 2017

Popłynęłam ~8~

Hejo!
Coraz bliżej Święta! Nie wiem jak u Was, ale w Krakowie zaraz po Wszystkich Świętych pojawiły się już świąteczne ozdoby w sklepach :) a początek grudnia to już istne apogeum świątecznych atrakcji :) Wiadomo, że nawet jak człowiek nie chce to mu się udzieli i tak było też u mnie, a kolejna masa zakupów to potwierdza!
Coraz bliżej Święta! Nie wiem jak u Was, ale w Krakowie zaraz po Wszystkich Świętych pojawiły się już świąteczne ozdoby w sklepach :) a początek grudnia to już istne apogeum świątecznych atrakcji :) Wiadomo, że nawet jak człowiek nie chce to mu się udzieli i tak było też u mnie, a kolejna masa zakupów to potwierdza!
listopada 29, 2017
listopada 26, 2017

Dominikana w Listopadzie

Hej,
U mnie za oknem ostatnio nic tylko ciągle leje :( Postanowiłam choć w ten sposób przywołać troszkę słonka. Przeglądają cienie w poszukiwaniu natchnienia na makijaż mój wzrok przykul przepiękny cień z Glamshadows o nazwie Dominikana - jest to cudny, żywy niebieski kolor, niesamowicie napigmentowany, który bajkowo połyskuję na oku :)
U mnie za oknem ostatnio nic tylko ciągle leje :( Postanowiłam choć w ten sposób przywołać troszkę słonka. Przeglądają cienie w poszukiwaniu natchnienia na makijaż mój wzrok przykul przepiękny cień z Glamshadows o nazwie Dominikana - jest to cudny, żywy niebieski kolor, niesamowicie napigmentowany, który bajkowo połyskuję na oku :)
listopada 13, 2017

Jak w makijażu można wyglądać źle

Hej!
Trochę myślałam o tym czy zrobić ten post, ale po długim i intensywnym monologu wewnętrznym stwierdziłam, że może jednak komuś się przyda.
Tak serio to nawet nie wiem jak zacząć... Malowana przez kogoś innego byłam tylko raz i to w dniu ślubu - wtedy makijaż nie był w centrum mojego zainteresowania i zwykle do szczęścia na co dzień wystarczał mi tylko tusz na rzęsy o czym mogłyście dowiedzieć się TUTAJ gdzie znajdziecie moje zdjęcie sprzed kilku lat. Od kiedy zaczęłam interesować się makijażem maluje się sama i sporadycznie znajomych którzy mają na to ochotę. Kiedy zadzwoniono do mnie z Sephora z informacja o indywidualnym spotkaniu 45 minutowym i możliwości przetestowania kosmetyków Kat von D byłam w szoku i od razu się zgodziłam. Nigdy wcześniej nie dostałam takiej możliwości i w sumie byłam zaszczycona zaproszeniem - teraz już wiem, że to co powiedziała Pani przez telefon nie było do końca prawdą, no i że jak Was na coś zapraszają to lepiej dopytajcie o co tak naprawdę chodzi :(
Trochę myślałam o tym czy zrobić ten post, ale po długim i intensywnym monologu wewnętrznym stwierdziłam, że może jednak komuś się przyda.
Tak serio to nawet nie wiem jak zacząć... Malowana przez kogoś innego byłam tylko raz i to w dniu ślubu - wtedy makijaż nie był w centrum mojego zainteresowania i zwykle do szczęścia na co dzień wystarczał mi tylko tusz na rzęsy o czym mogłyście dowiedzieć się TUTAJ gdzie znajdziecie moje zdjęcie sprzed kilku lat. Od kiedy zaczęłam interesować się makijażem maluje się sama i sporadycznie znajomych którzy mają na to ochotę. Kiedy zadzwoniono do mnie z Sephora z informacja o indywidualnym spotkaniu 45 minutowym i możliwości przetestowania kosmetyków Kat von D byłam w szoku i od razu się zgodziłam. Nigdy wcześniej nie dostałam takiej możliwości i w sumie byłam zaszczycona zaproszeniem - teraz już wiem, że to co powiedziała Pani przez telefon nie było do końca prawdą, no i że jak Was na coś zapraszają to lepiej dopytajcie o co tak naprawdę chodzi :(
listopada 05, 2017
października 27, 2017

Cobaltowe Frappe

Hej!
Dziś nowe mani, stonowane i takie trochę chyba nudne :) Haha bardzo proste i w kolorach, które gdyby przez przypadek nie stanęły koło siebie, to w życiu bym ze sobą nie połączyła - widocznie ciągnęło je do siebie. Głównymi bohaterami są piękny i głęboki granat nr 018 Cobalt oraz rozbielona kawa nr 135 Frappe od Semilac.
Dziś nowe mani, stonowane i takie trochę chyba nudne :) Haha bardzo proste i w kolorach, które gdyby przez przypadek nie stanęły koło siebie, to w życiu bym ze sobą nie połączyła - widocznie ciągnęło je do siebie. Głównymi bohaterami są piękny i głęboki granat nr 018 Cobalt oraz rozbielona kawa nr 135 Frappe od Semilac.
października 24, 2017
października 15, 2017
października 08, 2017
października 03, 2017
września 27, 2017
września 23, 2017
września 09, 2017
września 03, 2017
września 01, 2017
sierpnia 30, 2017
sierpnia 15, 2017
sierpnia 13, 2017

Jack Daniels i brzoskwinia

Przepraszam za chwilową przerwę - byłam wraz z mężem na zasłużonych i bardzo potrzebnych wakacjach :)
Dziś mam dla Was do pokazania moje wakacyjne pazury i niestety to jak się nie udało mi zrobić cieniowania :( Ech człowiek uczy się całe życie, ale jak znacie jakiś fajny sposób aby cieniowanie hybrydami wyszło lepiej niż mi to błagam zdradźcie!
sierpnia 05, 2017
lipca 23, 2017

Sephora Cream lip stain

Hej,
Dziś będzie w końcu o produktach do ust, czyli o tym co Myszy lubią najbardziej! Sephora Cream lip stain to dla mnie jedne z najlepszych, matowych, płynnych pomadek do ust. W swojej kolekcji posiadam 9 kolorów - nabywanych przez kilka ostatnich lat :) Z góry ostrzegam, że czeka Was dużo skrolowania, bo zdjęć mam dla Was co niemiara!
Dziś będzie w końcu o produktach do ust, czyli o tym co Myszy lubią najbardziej! Sephora Cream lip stain to dla mnie jedne z najlepszych, matowych, płynnych pomadek do ust. W swojej kolekcji posiadam 9 kolorów - nabywanych przez kilka ostatnich lat :) Z góry ostrzegam, że czeka Was dużo skrolowania, bo zdjęć mam dla Was co niemiara!
lipca 16, 2017
lipca 11, 2017
lipca 09, 2017
lipca 02, 2017
czerwca 25, 2017
czerwca 21, 2017
czerwca 20, 2017
czerwca 10, 2017
czerwca 05, 2017
czerwca 04, 2017

Golden Rose - różowo i świetliście

Hej,
Jakiś czas temu, w poście zakupowym - TUTAJ pisałam Wam o tym, że pojawiły się u mnie dwie nowości od Golden Rose - róż i rozświetlacz w stickach.
Jakiś czas temu, w poście zakupowym - TUTAJ pisałam Wam o tym, że pojawiły się u mnie dwie nowości od Golden Rose - róż i rozświetlacz w stickach.
maja 27, 2017
maja 20, 2017
maja 14, 2017
maja 07, 2017
maja 06, 2017

Popłynęłam ~1~

Jak to ja: nowy miesiąc = nowa wypłata = nowe zakupy :) Po raz kolejny popłynęłam, bo kosmetyków nigdy dość - choć mój mąż ma odmienne zdanie :) Ty razem padło na zakupy w Cocolita.
kwietnia 30, 2017

Najważniesza jest pielęgnacja

Przynajmniej tak wszędzie trąbią w internetach :) Wcześniej śmiałam się z dziewczyn które w 20 minutowych filmach pokazywały 1000 kosmetyków do pielęgnacji i powtarzały jakie to ważne. Niby makijaż źle wygląda jak niezadbana cera, niby że zmarszczki szybciej się pojawiają itd. Mi wystarczało zwykłe mydło do mycia twarzy, a kremy stosowałam tylko do rąk i to na dodatek jedynie w zimie. Tak śmiałam się do czasu aż moja cera wyglądała dobrze i nie przybyło mi lat :)
Po pewnym czasie skóra na twarzy zaczęła mnie po myciu aż piec od przesuszenia, skóra pod oczami to był istny wiór, a to jak wyglądał podkład nałożony na twarz wołało o pomstę do nieba :( Nawet BB krem który miał niby nawilżać podkreślał każdą suchą skórkę na mojej twarzy, nawet takie o których istnieniu nie wiedziałam - magia :)
Kiedyś spojrzałam na siebie w lustrze rano i się przeraziła - co się ze mną stało? Dlaczego wyglądam na taką zmęczoną i starą :( Powiedziałam dość i przez najbliższe kilka dni zabrała się za szperanie w internecie. Po wielu miesiącach prób i błędów, myślę że jak na razie znalazłam odpowiednią pielęgnacje dla swojej cery i powiem Wam, że moja cera dziś to bajka w porównaniu z tym co było kilka lat wcześniej.
Poniżej przedstawie Wam moją pielęgnację na co dzień, czego używam, jak często i co się u mnie sprawdza - pamiętajcie jednak, to że coś działa u mnie nie musi koniecznie działać u Was, ja także nie jestem jakimś kosmetologiem i nie znam się na składach kosmetyków, używam tego co się u mnie sprawdza, a przede wszystkim nie szkodzi :) Moja cera jest raczej sucha i do tego mega wrażliwa, a w ciągu dnia wydzielanie sebum to chyba jej hobby.
ZMYWANIE TWARZY
